wtorek, 29 sierpnia 2017

#49 "Przeczucie" Tetsuya Honda


Tytuł: Przeczucie
Autor: Tetsuya Honda
Wydawnictwo: Znak Literanova
Data premiery: 16 sierpnia 2017 r.
Liczba stron: 352



Reiko Himekawa jest komisarzem w tokijskiej policji. Komisarzem, kobietą. Dzięki talentowi i ciężkiej pracy szybko pnie się w policyjnej hierarchii, co nie podoba się niektórym jej kolegom. Dla tych, którym dowodzi, jest wzorcem do naśladowania. 

Jej kolejna sprawa będzie wyjątkowa, co sama przeczuwa. W krzakach odnaleziono porzucone zwłoki, owinięte folią, skatowane, z rozciętym brzuchem. 

Reiko obdarzona jest doskonałym szóstym zmysłem, czy kobiecą intuicją. Zwał jak zwał. Jej kolega po fachu Katsumata, doświadczony stażem policjant, nie potrafi się z tym pogodzić. Zwłaszcza, że Reiko znów ma nosa, co do nowej sprawy. Szybko trafia na trop, znajduje związek pewnego przestępcy z zabójstwem. Katsumata postanawia pogrzebać w przeszłości Reiko, żeby utrzeć nosa smarkuli, a przy okazji odkrywa jej sekret.




Japoński kryminał w mojej kolekcji, to dla mnie prawdziwa gratka. I to nie byle jaki kryminał. Choć początkowo mnie nie zachwycił, to po kilku tygodniach mam o nim coraz lepsze zdanie. Dobrze, że wstrzymałam się z recenzją.   

Książkę doceniłam przede wszystkim za ciekawy pomysł na zbrodnię. Zarówno jej wykonanie, jak i motywy zadowolą miłośników kryminałów.


Dowiecie się jak należy zatopić topielca, aby nie wypłynął oraz o istnieniu bakterii, która może zrobić papkę z mózgu. 

Doceniam również ukazanie pracy kobiet w policji. Główna bohaterka musiała zmagać się z seksistowskimi  żartami i insynuacjami, stale musiała walczyć o swoją pozycję,udowadniać swoją wartość i umiejętności, w tym opanowanym przez mężczyzn świecie. Mężczyźni zazdrościli jej skuteczności i intuicji. Jedni podkładali jej kłody pod nogi, inni podziwiali i próbowali porwać na randkę. Czasami dziwiłam się, że tak spokojnie reagowała.

Książkę czyta się szybko i przyjemnie. 

Chętnie sięgnę po kolejne kryminały pana Hondy, choć do mistrzowskich jeszcze zaliczyć ich nie mogę.
Ocena: 4/5




Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Znak Literanova



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz