piątek, 4 maja 2018

#59 "Dziecko" Fiona Barton


Tytuł: Dziecko
Autor: Fiona Barton
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data premiery: 15 luty 2018 r.
Liczba stron: 544


Cztery kobiety połączone jednym wydarzeniem. 

Na budowie odnaleziono zwłoki noworodka. Makabryczne odkrycie przyciąga uwagę Kate, doświadczonej reporterki, która swoim dziennikarskim nosem wyczuwa ciekawą historię. Nurtuje ją pytanie, co stało się z dzieckiem i czy ktoś  skrzywdził tak niewinną istotę. Wkrótce dokopuje się do starych informacji o zaginionej w latach 70-tych Alice. Dziewczynkę uprowadzono ze szpitala tuż po narodzeniu, kiedy matka udała się pod prysznic. Mimo upływu dziesięcioleci kobieta wciąż przeżywa traumę po stracie córki. Czy znalezione dziecko okaże się poszukiwaną Alice? Jaki los spotkał dziecko z budowy? W sprawę zamieszana jest kolejna kobieta.. Emma. Jaki jest jej udział w tragedii?






Książka "Dziecko" od początku do końca pochłonęła mnie bez reszty. To tragiczna historia kobiet, które mimo woli zostały skazane na lata cierpień, niepewności i pustki. Jedna decyzja wywarła wpływ na życia wielu ludzi. Decyzja, która była okrutna, nieludzka i niesprawiedliwa. 

Fiona Barton przyciągnęła i zatrzymała mnie pomysłem, ale i wykonaniem. Rozdziały pisane z perspektywy kilku bohaterek, przeplatają się ze sobą. Każda z nich opisuje swoje przeżycia w inny sposób, każdą z nich nurtują inne pytania i targają nimi zupełnie inne emocje. Narracja pierwszoosobowa to zawsze ciekawe rozwiązanie, gdyż czytelnik bardziej "odczuwa" książkę, utożsamiając się z problemami jej bohaterów. 

Zakończenie jest emocjonujące, trudne i niekonwencjonalne. Co więcej, myślę, że taka historia jest całkiem realna, a wręcz, że zdarzyła się niejednokrotnie. Tragizm historii powoduje, że zapada ona głęboko w pamięć. 

Jeśli chcecie przekonać się, czy dramatyczne wydarzenia znalazły swój szczęśliwy finał i co stało się z tytułowym dzieckiem - polecam!


Ocena: 5/5




Za egzemplarz recenzencki dziękuję:


2 komentarze: